Jak klukowskie tory pomogły przy budowie PKM?
Obecnie na całej linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej mają miejsce zaawansowane prace torowe. Linia przejezdna jest już niemal na całej długości.
Spory wkład do tego, co obecnie dzieje się na budowie, ma historyczna linia kolejowa, która przebiega przez Klukowo.
Listopad na placach budowy PKM był wyjątkowo pracowity, zwłaszcza jeśli chodzi o intensywne roboty torowe. Położonych zostało już ponad 80% szyn na dwutorowej linii. Ponadto na linii pracują już liczne pojazdy szynowe. Między innymi szutrówki, czyli wagony służące do równomiernego wysypywania tłucznia.
Wszystkie pracujące na trasie PKM pojazdy wjechały na nią dzięki zachowanej bocznicy łączącej Osowę z lotniskiem, która po zakończeniu budowy zostanie zlikwidowana. Przejazd starą bocznicą zapewniał do niedawna dostawy paliwa na lotnisko, jednak ostatecznie funkcję tę przejmie linia PKM. Co się stanie z tym torem (zobacz jego historię)? Nie wiadomo, PKP PLK (prawny właściciel torów) nie odpowiedziało na nasze pytania.
Trasa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej jest już przejezdna na odcinku od lotniska do Strzyży. Jednakże prędkość z jaką przemieszczać się mogą po niej maszyny torowe to póki co 5 km/h. Ostatecznie szynobusy obsługujące linię poruszać się będą z maksymalną prędkością do 120 km/h.
Do zakończenia robót torowych zostały praktycznie tylko dwa odcinki: pomiędzy wiaduktami WK 2 i WK 6 na Strzyży oraz prawie kilometrowy odcinek na estakadzie wzdłuż lotniska, gdzie tory montowane będą metodą bezpodsypkową. Te prace powinny zakończyć się w styczniu 2015 r. i wówczas od II-III 2015 r. cała linia PKM będzie gotowa do testowania taboru.
Zobacz zdjęcia z prac nad nową linią kolejową:
Autorem tego tekstu jest Daniel Kossakowski.
Twórca i główny redaktor serwisu Klukowo.com oraz Matarnia24.pl od 2011 roku. Przewodniczący zarządu podczas pierwszej kadencji rady dzielnicy Matarnia.